Ilustracja:

ANTONI ZAMBROWSKI WYBITNY DZIENNIKARZ I PUBLICYSTAZMARŁ 27 STYCZNIA 2019 ROKU.Popularne przysłowie powiada: "Niedaleko spada jabłko od jabłoni". Przysłowia są mądrością narodów. Okazuję się jednak, iż nie zawsze tak bywa. Gdzie w tym przypadku drzewo, a gdzie owoc? Na takie pytanie mamy natychmiastową odpowiedź.Antoni Zambrowski (ur. 27 stycznia 1934 w Warszawie, zmarł 27 stycznia 2019) – polski dziennikarz, publicysta, społecznik, działacz opozycji politycznej w PRL.Jego ojciec – Roman Zambrowski był wieloletnim członkiem kierownictwa Komunistycznego Związku Młodzieży Polski, przedstawicielem KZMP we władzach KIM (Komunistycznej Międzynarodówki Młodzieży) w Moskwie, przez pewien czas I sekretarzem KC KZMP. Wkrótce po urodzeniu Antoniego – matka Hanna Rafałowiczówna, zagrożona więzieniem za działalność komunistyczną, uciekła wraz z dzieckiem przez Wolne Miasto Gdańsk do ZSRS i w Moskwie kontynuowała studia wyższe, przerwane w Warszawie przez areszt. W okresie wielkiej czystki została w 1937 roku aresztowana przez NKWD i trafiła na Łubiankę i Butyrki. Została po kilku dniach zwolniona i sprawa zakończyła się jedynie wydaleniem z WKP(b) (do której należała po automatycznym przeniesieniu z KPP).Po najeździe Niemiec i ZSRS na Polskę we wrześniu 1939 roku Roman Zambrowski został uwolniony z obozu odosobnienia w Berezie Kartuskiej. Podjął pracę w pobliskich Baranowiczach w miejskiej administracji sowieckiej jako bezpartyjny urzędnik. Do Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (Bolszewików) >(WKP(b)< nie został bowiem przyjęty wskutek ciążącego na nim zarzutu przynależności do antypartyjnej grupy „markowców” (od pseudonimu Alfreda Lampego – „Marek”). W związku z zamieszkaniem w Baranowiczach Roman Zambrowski sprowadził rodzinę z Moskwy. Po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej zostali ewakuowani w głąb ZSRS do sowchozu nad Wołgą.Antoni Zambrowski podjął naukę w sowieckiej szkole podstawowej, której kierownikiem został jego ojciec. W 1943 roku jego ojciec rozpoczął szybką karierę w strukturach komunistycznych (od 1944 r. szef Zarządu Polityczno-Wychowawczego 1. Armii Wojska Polskiego), dochodząc do szczebla członka Biura Politycznego PPR, a następnie od 1948 r. – PZPR.Po przyjeździe w maju 1945 roku wraz z rodziną do Warszawy, Antoni Zambrowski jeszcze w szkole podstawowej wstąpił do komunistycznego Związku Walki Młodych (1947 r.). Maturę uzyskał w 1951 roku w warszawskim Liceum im. Tadeusza Reytana. Był aktywistą ZMP. Wysłany na studia wyższe do Moskwy w latach 1951–1956 studiował ekonomię na Uniwersytecie Moskiewskim im. Łomonosowa, którą ukończył z wyróżnieniem. Tam na wiosnę 1956 roku został przyjęty do PZPR jako kandydat.Po powrocie do kraju latem 1956 roku uczestniczył w wydarzeniach Polskiego Października w Warszawie, m.in. w wiecach studentów na Politechnice Warszawskiej. Zatrudnił się w Zakładach Wytwórczych Urządzeń Telefonicznych na Kamionku, gdzie zorganizował grupę działania Rewolucyjnego Związku Młodzieży, powstającego na gruzach stalinowskiego ZMP. Jako I sekretarz Tymczasowego Komitetu Dzielnicowego RZM na Grochowie brał udział w wymuszonym przez władze partyjne zjeździe zjednoczeniowym RZM i Związku Młodzieży Robotniczej, na którym powołano Związek Młodzieży Socjalistycznej, początkowo względnie niezależny od władz. Wielu członków ZMS, w tym Antoni Zambrowski, czynnie protestowało przeciwko zamknięciu przez władze komunistyczne jesienią 1957 krytycznego wobec nich tygodnika „Po prostu”.W roku 1958 został przyjęty przez fabryczną POP na członka PZPR i wybrany do Komitetu Zakładowego PZPR jako kandydat wysunięty przez salę. W roku 1959 został przeniesiony służbowo do Zakładów Wytwórczych Lamp Elektrycznych „Róża Luksemburg”, zaś w 1960 roku – do Centralnego Ośrodka Doskonalenia Kadr Kierowniczych przy KC PZPR (CODKK).W roku 1963 po dymisji ojca – Romana Zambrowskiego ze stanowiska członka Biura Politycznego KC PZPR oraz sekretarza KC, został zawieszony przez ministra Aleksandra Burskiego w prawach wykładania w CODKK. Przeniósł się na Wydział Ekonomii Uniwersytetu Warszawskiego (na etat starszego asystenta). W roku 1962 otworzył przewód doktorski u prof. Włodzimierza Brusa, zwolennika zastosowania mechanizmu rynkowego w komunistycznej gospodarce planowej.W roku 1966 za krytykę polityki PZPR wobec Kościoła w związku z listem Episkopatu Polski do biskupów niemieckich w sprawie Millenium chrześcijaństwa (ze słynnymi słowami „przebaczamy – i prosimy o przebaczenie”) – został wydalony z PZPR przez Warszawską Komisję Kontroli Partyjnej i w konsekwencji zwolniony z pracy na Uniwersytecie Warszawskim decyzją prorektora Zygmunta Rybickiego.Brał udział w pracach koła dyskusyjnego, grupującego pracowników naukowych i studentów Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Łódzkiego. Uczestników tych spotkań łączył krytyczny stosunek do koncepcji Jacka Kuronia i Karola Modzelewskiego wobec PRL, przedstawionych w ich liście otwartym do członków partii. Zarzucali m.in.Jackowi Kuroniowi i jego wychowankom z hufca „walterowskiego” ZHP lekceważenie spraw wolności religii oraz suwerenności Polski. Antoni Zambrowski zorganizował jednocześnie przepisywanie tekstów nie dopuszczanych do rozpowszechniania przez komunistyczną cenzurę.W marcu 1968 roku został aresztowany przez SB pod fałszywym zarzutem organizowania wiecu studentów UW 8 marca. Faktycznym motywem była chęć powiązania uczestników protestów studenckich z rozgrywkami frakcyjnymi we władzach PZPR (poprzez powiązanie uczestników protestów – dzieci prominentnych działaczy PZPR dawnej frakcji puławian). W lutym 1969 roku został skazany na dwa lata więzienia z art. 28 i 29 mkk. Uzasadnieniem wyroku było szkalowanie państwa polskiego (PRL) przez określenie polityki PZPR wobec Kościoła katolickiego jako Kulturkampf i zarzut szkalowania narodu polskiego poprzez przypisanie Antoniemu Zambrowskiemu autorstwa słów "Nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie głupi"– w istocie puenty Pieśni o spustoszeniu Podola Jana Kochanowskiego.Po zwolnieniu z więzienia pracował w Centralnym Laboratorium Optyki. Od roku 1976 był współpracownikiem Komitetu Obrony Robotników i Towarzystwa Kursów Naukowych. Był współpracownikiem Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”. Po pierwszej pielgrzymce św.Jana Pawła II do ojczystego kraju (1979 rok) działał w akcji „Chrystus w środkach przekazu społecznego”, zbierając podpisy wiernych pod apelem o transmisję mszy świętej w Polskim Radiu i TVP.Od września 1980 – członek NSZZ „Solidarność”. W stanie wojennym internowany w więzieniu w Białołęce. W sierpniu 1985 oraz 1986 roku pikietował sklepy monopolowe w ramach ogłaszanej przez podziemną „Solidarność” i Episkopat akcji Ruchu Otrzeźwienia Narodu, za co siedział dwukrotnie w więzieniu na Służewcu. Współpracował jako dziennikarz z prasą emigracyjną (londyński „Tydzień Polski”) oraz podziemną (m.in. „Obóz” red. przez Andrzeja Ananicza).W latach 1988–1989 pracował jako stróż na budowie metra warszawskiego. W czasie kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu w roku 1989 został asystentem wyborczym Jarosława Kaczyńskiego, z którym w latach 1979–1980 zbierał podpisy pod apelem o mszę w radiu i TV. Nie przyjęty do pracy w „Gazecie Wyborczej”, dzięki poparciu Jana Dworaka podjął pracę bibliotekarza w „Tygodniku Solidarność”, kierowanym przez Tadeusza Mazowieckiego.Po mianowaniu przez Lecha Wałęsę redaktorem naczelnym „Tygodnika Solidarność” Jarosława Kaczyńskiego, pracował jako dziennikarz pisma. W „Tygodniku Solidarność” przez dwie kadencje był przewodniczącym redakcyjnej Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność”.Po wybuchu I wojny czeczeńskiej – był członkiem-założycielem Komitetu „Polska – Czeczenia”.Publicysta pism prawicowych: „Ład”, „Nowy Świat”, „Gazeta Polska”, „Głos”, „Najwyższy CZAS!” oraz „Nasza Polska”. Członek Stowarzyszenia Wolnego Słowa.W czerwcu 2006 roku, za wybitne zasługi dla rozwoju niezależnego dziennikarstwa i wolnych mediów w Polsce, za działalność na rzecz przemian demokratycznych, za osiągnięcia w pracy w „Tygodniku Solidarność”, prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.Był żonaty, miał czworo dzieci i sześcioro wnucząt.Jego pióro nie tylko merytorycznie było znakomite. Oceniam je literacko.Jego wieloletnia przyjaźń z Antonim Macierewiczem owocowała świadectwem polskości i działalności opozycyjnej. Jego odejście 27 stycznia 2019 roku nie zostało odnotowane przez telewizję publiczną. Dlaczego?Cześć Jego Pamięci!Aleksander Szumański, dziennikarz i publicysta niezależny, krytyk literacki. kombatant.
Ocena wpisu:
Kategoria wpisu: